Forum www.blacknwhite.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Zamkowe archiwa Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Migtox
Książę.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Śro 12:30, 23 Cze 2010 Powrót do góry

Kobieta ostrożnie schodziła po śliskich, stromych schodach. Ściany pomieszczenia były ozdobione pajęczynami oraz starymi malunkami.
- Od paru lat nikt tutaj nie wchodził - wyjaśniła królowa jak gdyby pragnęła usłyszeć ludzki głos pośród złowrogiej ciszy.
Po chwili ich oczom ukazały się potężne drewniane regały ciągnące się w nieskończoność wzdłuż ogromnego pomieszczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chester
Człowiek.


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna.

PostWysłany: Śro 17:44, 23 Cze 2010 Powrót do góry

Spoglądał zauroczony tym miejscem. Znajdował się tu spory rozdział historii Nero, jego ludu, władców. Olbrzymie dziedzictwo spoczywało tutaj nietknięte przez nikogo od lat. A on, jako jeden z nielicznych przyszedł tu, by zgłębić tajemnicę zapisków.

- To niesamowite - powiedział podziwiając regały. Sięgnął po pierwszy lepszy zwój - Nikt o tym nie pamięta... Ile informacji musi kryć to miejsce.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Migtox
Książę.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Śro 22:16, 23 Cze 2010 Powrót do góry

- Kryło, kryje... - wyszeptała królowa muskając opuszkami palców wierzch zakurzonych pergaminów. Co kryło się pod warstwą kurzu? Prawda o zbrodniach, których dokonał jej mąż? Prawda o tym co nigdy nie powinno ujrzeć światła dziennego?
- Mamy niewiele czasu, Chester - dodała podchodząc do mężczyzny i kładąc dłoń na jego ramieniu. - Już czas abyś odnalazł prawdę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chester
Człowiek.


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna.

PostWysłany: Śro 22:38, 23 Cze 2010 Powrót do góry

- Dziękuje - powiedział chwytając rękę kobiet - dziękuję bardzo. To tyle dla mnie znaczy. - łzy pojawiły się w kącikach jego oczu. Wiedział, ze nie powinien okazywać uczuć, jednak to była wyjątkowa chwila. Po chwili wziął się jednak w garść i zaczął przeszukiwać pułki. Cześć z nich była oznakowanych, inne pozostawały tajemnicą. Przeglądał różne zwoje, szukając chociaż wzmianki o ojcu i swojej historii...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chester dnia Śro 22:39, 23 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Migtox
Książę.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Czw 15:01, 24 Cze 2010 Powrót do góry

Kobieta wodziła wzrokiem za postacią mężczyzny czasami znikającą w mroku niekończących się regałów. W powietrzu unosił się zapach stęchlizny i kurzu, który osiadł na starych pergaminach.
Królowa czasami zerkała za siebie z lękiem, gdy z oddali dobiegł jakiś niewyraźny odgłos, szept.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chester
Człowiek.


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna.

PostWysłany: Czw 15:28, 24 Cze 2010 Powrót do góry

Gdy powoli nikła w nim nadzieja na odnalezienie czegokolwiek, zobaczył starą książkę obitą w skórę, podobną do tej którą znalazł w piwniczce domu. Przejrzał kilka stron. Znalazł. Wreszcie odnalazł swoją przeszłość. Już miał zwrócić się do królowej, gdy usłyszał szept. Znieruchomiał. Jeśli ktoś go tutaj znajdzie, najpewniej zostanie stracony jeszcze dzisiejszego dnia. Szybko i bezszelestnie ukrył się w cieniu regałów czekając co się wydarzy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Migtox
Książę.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Czw 15:31, 24 Cze 2010 Powrót do góry

Kobieta zadrżała słysząc hałas dochodzący z zamkowych korytarzy. Był to głos jej męża. Kogoś krzyk. Echo zbroi uderzającej o marmur.
- Musisz uciekać - szepnęła w stronę ukrytego mężczyzny. - I nie wracaj tutaj, Chester. Błagam nie wracaj! - jej głos był gorączkowy, pełen obaw.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chester
Człowiek.


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna.

PostWysłany: Czw 15:33, 24 Cze 2010 Powrót do góry

- Jestem Ci pani winien niezwykle wiele. Ucieknę, ale mając pewność, że nic Ci nie zagraża - powiedział spoglądając w górę schodów którymi tutaj przyszli. - Poza tym, stąd chyba nie ma innego wyjścia. Nie ma żadnych okien ani innych drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Migtox
Książę.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Czw 15:44, 24 Cze 2010 Powrót do góry

- Nie musisz widzieć, aby ujrzeć - wyszeptała kobieta, a na jej twarzy pojawił się łagodny uśmiech. Bez wahanie podeszła do surowej, kamiennej ściany, która zionęła pustką i chłodem. Jej smukła, drobna dłoń spoczęła na jednej z cegieł, która drgnęła pod jej dotykiem ukazując przejście.
- Ten korytarz prowadzi do południowej części zamku, gdzie parę metrów dzieli Cię od bramy - wytłumaczyła starając się aby jej głos brzmiał pewnie. Jej ciemne oczy spoczęły na mężczyźnie.
- Mam nadzieje, że znalazłeś to czego szukałeś.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chester
Człowiek.


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna.

PostWysłany: Czw 15:51, 24 Cze 2010 Powrót do góry

- Dziękuję. Jeśli kiedykolwiek będę mógł się jakoś odwdzięczyć, będę w lesie Selvatico. - powoli wszedł w ciemność korytarza - Do zobaczenia wkrótce - rzucił zanim ostatecznie pochłonęła go ciemność. W pierwszej chwili musiał iść powoli, podpierać się ściany, żeby podążać we właściwym kierunku. Gdy tylko wzrok przyzwyczaił się do mroku ruszył już pewniej. Po pewnym czasie dotarł do końca korytarza. Przez chwilę nasłuchiwał co dzieje się po drugiej stronie. Gdy stwierdził, że jest już dostatecznie bezpiecznie wyszedł na korytarz, zamykając za sobą przejście.

[Kręte korytarze]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Migtox
Książę.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Czw 15:55, 24 Cze 2010 Powrót do góry

Kobieta jeszcze przez parę minut wpatrywała się w miejsce, gdzie jeszcze przed chwilą stał mężczyzna. W jej ciemnych oczach malowała się obawa oraz strach. Nagle drgnęła i niczym kukiełka ruszyła przed siebie znikając za drzwiami prowadzącymi na zamkowe korytarze. Miała złe przeczucia...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)