Forum www.blacknwhite.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Skraj Wioski Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Alexandra
Księżniczka elfów.


Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 564 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:11, 24 Cze 2010 Powrót do góry

- Poszła sobie gdzieś.. Migtox znajdziesz troche sił? Prosze musisz dać rade.... - wyszeptała . Czułą sie winna. To twszytski przez nią.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Migtox
Książę.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Czw 18:12, 24 Cze 2010 Powrót do góry

- Nic mi nie jest...posiedzę sobie tutaj, odpocznę - wymamrotał i uśmiechnął się rozglądając nieobecnym wzrokiem. Był rozpalony.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sandra Egge.
Koczowniczka.


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 223 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cała kraina.
Płeć: Kobieta.

PostWysłany: Czw 18:13, 24 Cze 2010 Powrót do góry

A więc go znaleźli. Teraz mogła odejść spokojnie. I wyłączyć się całkowicie.
Poklepała Santiago w wielki łeb, a ten posłusznie ruszył przed siebie. Właściwie, to nie chciała wracać do domu. Zwyczajnie go nie miała.



[las.? Nie wiem. Zobaczę ^^]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alexandra
Księżniczka elfów.


Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 564 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:14, 24 Cze 2010 Powrót do góry

- Mogtox!- krzyknełą- Słuchaj przejdziemy do kryjówki pod wodpospadem tam odpoczniesz obiecuje...- wstała pomagajac mu wstać.- Chodz Błagam cie! Chodz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Migtox
Książę.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Czw 18:16, 24 Cze 2010 Powrót do góry

Chłopak posłusznie wstał opierając się na ramieniu dziewczyny. Zdawało się, że odzyskał świadomość tego co dzieje się wokół niego. Lekko marszcząc brwi spojrzał na Alex obejmując ją w pasie, aby nie upaść na ziemię.
- - Kryjówka? - wyszeptał niewyraźnie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chester
Człowiek.


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna.

PostWysłany: Czw 18:17, 24 Cze 2010 Powrót do góry

Nareszcie, jest to zielsko. Teraz wystarczy rozetrzeć jego sok na ranie chłopaka i powinno pomóc. Wyrwał dosyć sporo liści i ruszył tam, gdzie leży chłopak - Alex - krzyknął z radości widząc dziewczynę - Kto to jest? Znasz go?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alexandra
Księżniczka elfów.


Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 564 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:18, 24 Cze 2010 Powrót do góry

-Chester tak zamn go.- wyszeptała pomagając Migtoxowi iść. - pomoge mu ale musze zaprowadzić go w spokojniejsze mniejsce!- powiedziałą nei zatrzymujac sie.
[wodospad]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alexandra dnia Czw 18:20, 24 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Migtox
Książę.


Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Czw 18:22, 24 Cze 2010 Powrót do góry

Chłopak lekko zdezorientowany spojrzał na nieznajomego przyciskając dłoń do krwawiącej rany. Kim on był? Czy go znał? Nie...przecież pytał się kim jest. Chwiejnym krokiem ruszył przed siebie opierając się na Alex.
[wodospad]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chester
Człowiek.


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
Płeć: Mężczyzna.

PostWysłany: Czw 18:23, 24 Cze 2010 Powrót do góry

- Idę z Tobą, mogę się przydać - powiedział patrząc na ranę chłopaka. Nie wyglądała ona dobrze. Chyba faktycznie wiedza i magia elfów więcej tutaj zdziałają niż jego zielarskie sztuczki.

[wodospad]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alexandra
Księżniczka elfów.


Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 564 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:04, 18 Lip 2010 Powrót do góry

Siedziała i patrzala przed siebie . Ciekawiło ją gdzie zapodział sie jej brat,


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sandra Egge.
Koczowniczka.


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 223 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cała kraina.
Płeć: Kobieta.

PostWysłany: Nie 12:32, 18 Lip 2010 Powrót do góry

Z cichym, ledwo słyszalnym trzaskiem z drzewa zeskoczyła Sandra. Zza niego równie cicho wyłonił się wielki, biały tygrys Santiago. Dużo się zmieniło i nawet kiepski obserwator mógł to zauważyć. Przed przybyciem do wioski Sandra była zwykłą wieśniaczką, wyróżniała ją tylko uroda, ale nic poza tym. Ot, przeciętny człowiek bez umiejętności, braku znajomości magi i wiedzy ogólnej na niskim poziomie. Teraz gołym okiem było widać, że to już nie ta sama dziewczyna. Dziwnym trafem pewnego dnia odnaleziony tygrys stał się jej przyjacielem, kompanem i źródłem siły. Mało kto, na tym świecie mógł posiadać deamona, z racji tego, że było ich bardzo niewielu. Deamończycy, cholerni szczęściarze, czerpali z swoich zwierzęcych kompanów tajemnicza moc, której źródło było niewyczerpane. Musieli jednak pamiętać, że deamony to nie puste stworzenia, ale mają także swoje uczucia i potrzeby. Także i teraz, przed piękną królewską elfką stał żywy przykład na to, że na świecie cuda się zdarzają. Wraz z Santiago Sandra otrzymała kosmiczne pokłady siły woli, zręczności, szybkości a nawet inicjatywy. Walory te oczywiście nie czyniły jej ani nieśmiertelną, ani idealną ale Sandra z zadowoleniem sprawiać mogła takie wrażenie. Zmiana nastąpiła i w wyglądzie. Dotychczas były to zwykłe kabaretki, spodenki i kusa bluza, teraz Egge zdecydowanie przypominała jakąś zaginiona piratkę. Lniane długie spodnie, wysokie buty, koszula, płaszcz, a nawet zdobione ornamenty sprawiały wrażenie, że są nieodłącznym elementem, bardzo wytrzymałym, trwałym i nic innego nie jest godne, by Sandra to założyła.
Odmieniona Sandra wyraźnie zyskała na pewności siebie.
-hej.-rzekła sztywno, ale już po chwili uśmiechnęła się szeroko i serdecznie ukazując wilcze (kolejny walor uzyskany dzięki deamonowie), nienaganne uzębienie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alexandra
Księżniczka elfów.


Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 564 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:36, 18 Lip 2010 Powrót do góry

Spojrzałą na nią. czy to byłą ta sama dziewczyna co ją kiedyś poznała?Zdziwiła sie i muukneła cicho:
-cześć. Co tam?- nie odwracała odfniej wzeoku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sandra Egge.
Koczowniczka.


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 223 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cała kraina.
Płeć: Kobieta.

PostWysłany: Nie 12:52, 18 Lip 2010 Powrót do góry

Szybkim ruchem, którego gołym okiem nie da się wyłapać znalazła się przy elfce. Przy elfce jak zwykle bladej, pięknej, wokół której leniwie połyskiwała błękitna poświata.
-dawno mnie tu nie było. Działo się coś ciekawego.?-zdawać by się mogło, że w tym momencie Sandrę aż korci, żeby sobie trochę pozacierać niecierpliwie ręce. Ale nie, tylko krótki błysk w oku świadczył, że jest podekscytowana. Ekscytacja ta utrzymywała się już od jakiegoś czasu i bynajmniej nie była spowodowana, jakimiś nieznanymi jeszcze elfce zdarzeniami. To po prostu zwierzęcy magnetyzm, który od jakiegoś czasu towarzyszył posiadaczce deamona.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alexandra
Księżniczka elfów.


Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 564 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:57, 18 Lip 2010 Powrót do góry

- Dużo sie działo, ale jeszcze wiecej sie stane- powiedziała, zabrzmiało to troszeczke jak jakiś wycinek przepowiedni. Alex miałą instynkt , wiedziała że ten tatuaż , świątynia, że to wszystko do czegoś prowadzi. że coś ma sie stać. Ale nie wiedziała co.
- ale nic ważnego... nic ciekawego cie nie omoneło- dodała po chwili i uśmiechneła sie lekko. - Strasznie głodna jestem , a ty? Masz ochote na coś...dobrego? Gdzieś sie podziewała?- zadałą kilka niepotrzebnych pytan chcąc uciec od poprzedniego tematu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sandra Egge.
Koczowniczka.


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 223 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cała kraina.
Płeć: Kobieta.

PostWysłany: Nie 13:09, 18 Lip 2010 Powrót do góry

Sandra poruszyła szczęką w dziwny sposób, zauważyła, że elfka coś ukrywa. Taka stara i mądra rasa. Powinni lepiej mijać się z prawdą. Ta mała tutaj zwyczajnie nie miała wprawy, nic dziwnego, całe życie była miłą, uczciwą, przykładną księżniczką. Zresztą nie ważna, Sandra i tak nie należała do tego świata, więc nie przywiązywała wagi do takich rzeczy. Błyskawicznie wstała.
-dobrze, chodźmy coś zjeść.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)