Autor |
Wiadomość |
Migtox
Książę.
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany:
Pon 18:59, 21 Cze 2010 |
|
Strażnik roześmiał się ochryple ignorując zagrożenie i wpatrując się dzikim wzrokiem w nieznajomego.
- Nie wyjdziesz z tond żywy - wychrypiał oblizując wargi. - Będziesz musiał mnie zabić aby przeżyć - dodał z nutą kpiny w głosie. - Decyduj, szczurze!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Chester
Człowiek.
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd Płeć: Mężczyzna.
|
Wysłany:
Pon 19:02, 21 Cze 2010 |
|
- Nie ma najmniejszego problemu - powiedział i pchnął ostrze prosto w gardło strażnika. Drugiego, chociaż chwilowo pozbawionego przytomności zabił w podobny sposób. Zamknął drzwi i przeciągnął ciała za łóżko, aby na pierwszy rzut oka były niewidoczne, po czym przetarł broń o pościel znajdującą się na łóżku. Wyszedł na korytarz i szedł dalej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Migtox
Książę.
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany:
Pon 19:09, 21 Cze 2010 |
|
Na korytarzu zamarła cisza. Cisza przed burzą, która wkrótce miała się rozpocząć wraz z wyjściem zza potężnych, zdobionych roślinnymi ornatami drzwi pięknej, jasnowłosej kobiety, której włosy były splecione w gruby warkocz. Jej bladą twarz zdobiły pierwsze zmarszczki, jednak nie odbierało jej to uroku.
Na widok zakapturzonej postaci, która trzymała w dłoni sztylet z jej ust wydobył się głuchy krzyk.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chester
Człowiek.
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd Płeć: Mężczyzna.
|
Wysłany:
Pon 19:11, 21 Cze 2010 |
|
Chester szybko pociągnął postać do pierwszego, najbliższego pomieszczenia. Przyłożył jej sztylet do gardła. - Nic ci się nie stanie, tylko powiedz mi, gdzie jest archiwum królewskie i jak się tam dostać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Migtox
Książę.
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany:
Pon 19:15, 21 Cze 2010 |
|
Kobieta spojrzała na nieznajomego ciemnymi oczami, w których kryła się mądrość oraz strach.
- Dlaczego chcesz się tam dostać? - wyszeptała zaciskając dłoń na nadgarstku napastnika. Na jej szyi znajdował się królewski medalion. Tak, kobieta była żoną złego króla, matką Migtoxa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chester
Człowiek.
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd Płeć: Mężczyzna.
|
Wysłany:
Pon 19:18, 21 Cze 2010 |
|
- Potrzebuję wiedzieć. Niestety znając opinię waszego króla nie miałem szans na audiencję. Chce poznać prawdę o sobie i swojej rodzinie. - poprawił sztylet na gardle królowej - I nic nie stanie mi na drodze. W końcu i tak się dowiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Migtox
Książę.
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany:
Pon 19:21, 21 Cze 2010 |
|
- Prawda nie zawsze powinna zostać ujawniona - wyszeptała kobieta lekko przymykając powieki jakby bała się spojrzeć na ostrze sztyletu.
- Jeżeli jednak Twój ojciec był kimś ważnym na dworze króla, jestem pewna, że ten z miłą chęcią Cię wysłucha. - dodała prawie bezgłośnie bojąc się wykonać gwałtowniejszy ruch.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chester
Człowiek.
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd Płeć: Mężczyzna.
|
Wysłany:
Pon 19:24, 21 Cze 2010 |
|
- Nie wiem kim był, ale nigdy nie był w zamku Nero. To król zawsze przyjeżdżał do naszego domu, w lesie. - spojrzał na królewski medalion - Chwileczkę, przecież ty jesteś... Królową! Mam rację?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Migtox
Książę.
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany:
Pon 19:28, 21 Cze 2010 |
|
Kobieta podniosła swoje brązowe, wręcz czekoladowe oczy na nieznajomego.
- Tak...masz rację - wyszeptała ze spokojem, który nagle pojawił się w jej głosie, który niezauważalnie drżał.
- Kim był Twój ojciec? - zapytała po chwili pewniej zaciskając dłoń na nadgarstku napastnika. Jednak był to dość delikatny, wręcz matczyny uścisk.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chester
Człowiek.
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd Płeć: Mężczyzna.
|
Wysłany:
Pon 19:32, 21 Cze 2010 |
|
- Mieszkałem z nim w lesie Selvatico, w domu ukrytym na uboczu. Król osobiście do niego przyjeżdżał, niestety nie wiem o czym rozmawiali. - spojrzał na rękę kobiety, która tak delikatnie zacisnęła się na jego nadgarstku - jeśli mi powiesz prawdę, zabiorę sztylet. Tylko obiecaj, że się dowiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Migtox
Książę.
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany:
Pon 19:35, 21 Cze 2010 |
|
- Postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania, mimo iż nigdy nie słyszałam o Twoim ojcu z ust mojego męża. Kiedyś jedynie wspominał o pewnym mężczyźnie, który mieszkał na uboczu lasu. - wyszeptała nie spuszczając ciemnych oczu z nieznajomego. Na jej ustach zagościł łagodny, wręcz troskliwy uśmiech.
- Jednak nigdy nie wspomniał co tak na prawdę Twój ojciec dla niego robił. Mogłam się tylko domyśleć znając charakter i plany króla - dodała i cicho westchnęła.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chester
Człowiek.
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd Płeć: Mężczyzna.
|
Wysłany:
Pon 19:38, 21 Cze 2010 |
|
Schował sztylet i spojrzał na kobietę. Wydawało się, że rzeczywiście chciała mu pomóc - więc kim mógł być twoim zdaniem. I czy istnieje szansa, że znajdę jakieś informacje w królewskim archiwum?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Migtox
Książę.
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany:
Pon 19:43, 21 Cze 2010 |
|
- Mój mąż jest człowiekiem, który czerpie przyjemność z cierpienia drugiego człowieka. Twój ojciec mógł produkować dla niego wiele rzeczy, począwszy od trucizn po nowe rodzaje broni. Mogło tym być wszystko. - wyszeptała z niepokojem spoglądając w kierunku drzwi.
- A może byli tylko starymi przyjaciółmi, których łączyły inne, niepojęte dla nas sprawy. Chociaż szczerze w to wątpię. Gdyby tak było nie przyszedłbyś tu dzisiaj, aby odnaleźć prawdę. - dodała lekko marszcząc brwi.
- Mogę Cię zaprowadzić do archiwum, jednak nie mogę obiecać, że znajdziesz tam coś o swoim ojcu. Niedawno wszelkie papiery zostały spalone na polecenie mego męża.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chester
Człowiek.
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd Płeć: Mężczyzna.
|
Wysłany:
Pon 19:46, 21 Cze 2010 |
|
- Mimo wszystko zawsze istnieje szansa, że czegoś się dowiem - przez chwile zawahał się i z nieco zasmuconą miną spojrzał na królową - dziękuję... Za pomoc... Eee, ja nie sądziłem, że w Nero są jeszcze dobrzy ludzie. No i przepraszam za ten sztylet.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Migtox
Książę.
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
Wysłany:
Pon 20:35, 21 Cze 2010 |
|
- Jest ich więcej niż sądzisz - odparła z delikatnym uśmiechem i prawie niedostrzegalnie skłoniła głowę przed nieznajomym, jakby tym samym oddawała mu szacunek.
- A teraz chodźmy. - dodała po chwili i wsunęła dłoń, w dłoń mężczyzny delikatnie ją ściskając.
Po chwili szli już korytarzem, a królowa rozglądała się dookoła z uwagą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|